Drugim skutecznym sposobem jest mocowanie za pomocą szpilek z prętów nierdzewnych (wiercony jest otwór o średnicy np. 10mm, następnie czyszczony poprzez wyciągnięcie pyłu odkurzaczem i wklejony przez kotwy chemiczne pręt o średnicy 8mm).
Daje nam to bardzo dobre mocowanie i pewność, że słupek nie będzie nadmiernie się ruszał, zwłaszcza na skrajnych brzegach balustrady, gdzie nie ma możliwości umocowania jej np. do ściany. Sposób ten sprawdza się przy mocowaniu balustrad na trepach drewnianych- wtedy szpilki są wklejone bezpośrednio w konstrukcję schodów, czyli beton.
Tam gdzie występują ograniczenia związane z grubością wylewki betonowej albo jej brak, trzeba zastosować inne rozwiązania, czyli kołki wkręty itp. W takich przypadkach warto zastosować materiały firmy FISCHER, które dają nam pewność dobrego mocowania.